Wyspa time

Forum członków Gildii Wyspa Time

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

Usmiechnijcie się do Bananika, Waszego nowego Administratora :)

Pozdr
~ Ravia

#1 2011-02-21 16:52:22

 Ravia

Szef

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 01-08-1993

Kawały

Jakie znacie kawały, dowcipy czy coś w tym stylu?

Offline

 

#2 2011-02-21 18:34:22

 Kamas

Moderator

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 26-08-1983

Re: Kawały

Pewnego razu Bóg chciał sobie zobaczyć, jak żyją ludzie na Ziemi. Kazał sobie sprowadzić telewizor, włączył a tu rodzi kobieta! Męczy się okrutnie, krzyczy, więc Bóg pyta:
- Co to jest? Dlaczego ta kobieta się tak męczy?!
- No bo powiedziałeś:"I będziesz rodziła w bólu" - odpowiada któryś anioł.
- Tak? No... Tego....Ja tylko tak żartowałem.
Przełącza program - górnicy. Zharowani,spoceni,walą kilofami. Bóg pyta:
- A to co to jest?! Oni muszą tak się męczyć?!
- Ale sam powiedziałeś: "I w trudzie będziesz pracował"...
- Oj "powiedziałeś, powiedziałeś" - mówi Bóg, drapiąc się w głowę - to takie żarty były, ja żartowałem... Przełącza program a tam piękna, wielka świątynia, bogato zdobiona od wewnątrz i z zewnątrz. Przed nią luksusowe lśniące samochody, w środku gromada biskupów - dobrze odżywieni, pięknie ubrani, zrelaksowani itd,itp.
Bóg się uśmiecha promieniście:
- O to mi się podoba! Co to jest?
- A to są właśnie ci, którzy wiedzą, że żartowałeś.

Offline

 

#3 2011-02-23 20:06:32

aHouse

Turysta

Re: Kawały

ej jak wpiszecie na allegro kupa to wyskoczy wam sztuczna kupa

 

#4 2011-03-19 11:46:29

 Kuzior

Szpieg

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 01.09.1997

Re: Kawały

Dow cip cip cip

Offline

 

#5 2011-03-19 11:50:53

 Ravia

Szef

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 01-08-1993

Re: Kawały

Neil Armstrong wylądował na księżycu i zobaczył Polaka Chińczyka i Ruska.
Pyta się zdziwiony Chińczyka:
- Skąd ty tutaj?
- U nas jest taka duża populacja, że brat na brata stanął, i tu jestem.
Pyta się Ruska tak samo, a Rusek na to:
-U nas jest taka trampolina, że jak się na nią skoczy to się jest tutaj.
Takie samo pytanie do Polaka a, on:
-Z wesela wracam.

Offline

 

#6 2011-03-19 11:54:37

 Ravia

Szef

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 01-08-1993

Re: Kawały

Poranek w alpejskim kurorcie. Na taras wychodzi Anglik i wola:
- How wonderful!
Wychodzi Niemiec i wzdycha:
- Das ist wunderbar!
Wychodzi Rosjanin i dziwuje się:
- Kak priekrasna!
Wychodzi Polak i stwierdza:
- O kur*a!

Offline

 

#7 2011-03-19 11:59:39

 Ravia

Szef

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 01-08-1993

Re: Kawały

Polak, Francuz i Rusek testują pralki. Francuz zrzucił, rozwaliła się. Rusek zrzucił - rozwaliła się. Polak zrzucił: cała. Rusek i Francuz pytają:
- Jak ty to zrobiłeś że pralka nie rozwaliła się?
A Polak:
- Dłuższe życie każdej pralki to Calgon!

****

Na księżycu wylądował Amerykanin, Niemiec i Rosjanin. Kiedy chcieli wyjść ze swojej kapsuły, drzwi się zablokowały i zaczęli je wyważać. Po długich staraniach udało się. Zobaczyli kosmitów i pytają czemu trzymali drzwi. A oni na to, że to jest ich forma przywitania.
- Wszystkich tak witacie?
- Tak. Ostatnio witaliśmy Polaków.
- Polaków? A co oni wam dali?
- Nie pamiętam dokładnie ale to było fajne i nazywało się wpier*ol.

****

Niemiec, Polak i Rusek spotykają diabła. Diabeł mówi:
- Kto rzuci czymś, czego ja nie złapię, ten dostanie milion $.
Niemiec rzuca kamieniem, diabeł złapał.
Ruski rzuca granatem, diabeł złapał.
W końcu przyszła kolej na Polaka. Ten ściąga gacie, wystawia tyłek, puszcza bąka i mówi:
- Diabeł! Złap póki jeszcze ciepłe!

****

Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata:
z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków. Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty. Jeżeli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość.
Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Następnie próbują Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjać.
Niemcy póbują, światło się zapala - nic...
Kolej na Polaków, swiatło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic. Próbują po raz kolejny- nic. Z mroku słychać tylko cichy szept:
- K... Stefan, mamy tyle szmalu... na ch... ci jeszcze ta pieprzona żarówka?

Offline

 

#8 2011-03-19 12:12:00

 Kuzior

Szpieg

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 01.09.1997

Re: Kawały

Mówi mąż do żony:
- Idź po piwo.
- Ależ kochanie, może jakieś magiczne słowo?
- Hokus pokus, czary mary, zapier****j po browary!

Offline

 

#9 2011-03-31 16:48:53

 Ravia

Szef

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 01-08-1993

Re: Kawały

Klient zamówił i zjadł żabie udka. Kilka chwil później podjechała do niego żaba na wózku inwalidzkim i ze złością pyta:
- I co? Smakowały?

Offline

 

#10 2011-03-31 17:35:12

 Kuzior

Szpieg

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 01.09.1997

Re: Kawały

Wróciły dzieci z wakacji na wsi. Jedno z nich opowiada:
- Mamusiu, widzieliśmy taaaką grubą świnie, jeszcze grubszą niż ty! Matka posmutniała i zaczęła popłakiwać. Widząc to podeszło młodsze z nich, córeczka, i mówi:
- Nie płacz mamusiu, to nie prawda - nie ma grubszej świni od ciebie...

Offline

 

#11 2011-04-07 16:54:54

 Ravia

Szef

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 01-08-1993

Re: Kawały

- Dzień dobry, rozmawiam z panem Wojtusem?
- No.
- Panie Marianie, tu salon Toyoty.
- No?
- Nadszedł pański samochód, może pan odebrać.
- Jaki, kurna, samochód?
- Toyota Prado.
- Jaka, kurna, Toyota Prado?
- No srebrzysta, metalic, zgodnie z życzeniem. Wniósł pan 70% zaliczki...
Pan Marian, zakrywszy słuchawkę, rzucił za siebie:
- Stary, my tych pieniędzy nie przepili! Auto my kupili!

Offline

 

#12 2011-04-09 08:14:43

 Kamas

Moderator

Punktów :   
Data urodzenia (DD-MM-RRRR): 26-08-1983

Re: Kawały

Pewien facet wybierał się na ryby. Wstał raniutko, bardzo, bardzo wcześnie. Spakował sobie kanapki, wędki i przynęty. Cały ten szajs zapakował do samochodu i wyjeżdża z garażu. Nagle zerwał się ostry i zimny wiatr, zaczął padać deszcz ze śniegiem, ogólnie pogoda pod psem. Facet zawrócił z powrotem do garażu i przesłuchał prognozę pogody - "w regionie pogoda fatalna, zimno, wietrznie, opady deszczu ze śniegiem".
W tej sytuacji facet spasował. Wypakował graty, rozebrał się i wskoczył do łóżka. Przytulił się do żony
i szepcze jej do ucha:
- Straszna pogoda na dworzu... brr...
Rozespana kobitka przysuwa się do niego i mruczy:
- Mhmm... a mój mąż idiota... jak zwykle na rybach...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.077 seconds, 8 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.axspoleczni.pun.pl www.ruthles.pun.pl www.mediafan.pun.pl www.wsk.pun.pl www.habbo.pun.pl